Jak działają oszuści? Bardzo często grają na emocjach, pisząc, że kod musi być podany jak najszybciej, bo stoi za nim kolejka innych oczekujących na obsługę lub trafiła się promocyjna oferta w sklepie internetowym i trzeba jak najszybciej uiścić opłatę oraz w sytuacji, gdy doszło do innego niecierpiącego zwłoki zdarzenia.
- Niestety, kolejni mieszkańcy powiatu wrocławskiego padli ostatnio ofiarami tego typu przestępstw. Podobne, jak opisane powyżej historie usłyszeli policjanci z komisariatu w Siechnicach od mieszkanki Świętej Katarzyny, a ich koledzy z komisariatu na wrocławskich Krzykach od oszukanej wrocławianki. Obie panie złożyły zawiadomienia o popełnieniu przestępstw.
- W przypadku pierwszej z nich oszust podszywając się pod jej syna nawiązał z nią kontakt poprzez popularny komunikator internetowy i poprosił o pomoc finansową. Kobieta, przekonana, że rozmawia z synem przesłała oszustowi ustaloną kwotę na wskazany numer rachunku bankowego. Gdy mieszkanka powiatu wrocławskiego zorientowała się, iż padła ofiarą przestępstwa niezwłocznie skontaktowała się z właściwymi służbami. Niestety blisko 4500 złotych, które miały być przeznaczone dla syna na zakup nowego telefonu trafiły w ręce oszustów. Podobnie było w przypadku wrocławianki, do której napisała jej „znajoma”. Kontakt, jak w powyższym przypadku, miał również miejsce przy pomocy popularnego komunikatora internetowego. „Koleżanka” również potrzebowała pilnego wsparcia finansowego, a jej prośby spotkały się z natychmiastową reakcją pokrzywdzonej. Dwa kody BLIK wysłane przez pokrzywdzoną w celu opłacenia pilnego zamówienia trafiły do oszustów, a z jej rachunku bankowego podjęto blisko 1300 zł.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl