Zarząd województwa dolnośląskiego oraz przedstawiciele Kolei Dolnośląskich przedstawiły w ubiegłym tygodniu najbliższe plany inwestycyjne spółki. Jak już informowaliśmy w naszym portalu, przewoźnik otrzymał ponad 330 mln zł z Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
Dzięki tej dotacji spółka planuje zakup m.in. piętrowych pociągów i składów spalinowych na linie niezelektryfikowane. Spółka już sfinansowała zakup 20 pięcioczłonowych Elfów 2 z preferencyjnego kredytu zaciągniętego w PKO Banku Polskim. Mimo to spółka starała się o uzyskanie dotacji unijnej na zakup tych pociągów. Teraz Koleje Dolnośląski planują kolejne zakupy, bo dzięki środkom unijnym odblokowano ogromny kapitał, który pozwoli na taborowe inwestycje.
Przygotowujemy przetarg na zakup kolejnych dziesięciu pociągów elektrycznych i sondujemy rynek pod kątem możliwości zakupu pojazdów piętrowych. Chcemy ogłosić przetarg na zakup dziesięciu pojazdów z opcją na kolejne dziesięć – mówi prezes zarządu Kolei Dolnośląskich Damian Stawikowski.
Pojazdy mają jeździć na najbardziej obleganych trasach, na których długość peronów nie pozwala na łączenie dwóch składów kolejowych. Pojazdy piętrowe gwarantują większą liczbę miejsc siedzących. Pojazdy spalinowe mają obsługiwać linie niezelektryfikowane (m.in. Legnica – Kamieniec Ząbkowicki). Ich większa liczba pozwoli m.in. na zwiększenie liczby par połączeń – oczywiście zależnej również od przepustowości na szlakach.
Planujemy też przetarg na pojazdy spalinowe, do obsługi linii niezelektryfikowanych. W tym momencie pozyskanie takich pojazdów przy wsparciu środków unijnych jest niemożliwe, ale my ogłosimy postępowania na zakup takich pociągów bez względu na to – dodaje wiceprezes zarządu Kolei Dolnośląskich Wojciech Zdanowski.
W ciągu pięciu ostatnich lat Koleje Dolnośląskie praktycznie podwoiły liczbę miejsc siedzących dostępnych dla swoich pasażerów. Zakup 25 Elfów 2, sześciu hybrydowych Impulsów oraz prowadzone przeglądy Kolzamów sprawiają, że w parku taborowym spółki znajduje się już ponad 80 pojazdów. Teraz 333,7 mln zł z unijnego budżetu ma sprawić, że liczba pociągów należących do dolnośląskiego przewoźnika przekroczy 100.
- Przyznana dotacja Kolejom Dolnośląskim jest rekordową w historii marszałkowskiej spółki.
- Kolej regionalna na Dolnym Śląsku oceniana jest jako najlepsza w Polsce. I to, co warto zaznaczyć, zdaniem samych podróżnych, którzy wzięli udział w sondach Stowarzyszenia Ekonomiki Transportu.
- Same Koleje Dolnośląskie pokonują po torach ponad 12 mln km rocznie, a na ich pokładach 2023 roku podróżowało ponad 19 milionów pasażerów.