Trudne jest życie mieszkańców wrocławskich schronisk, którzy tracą zaufanie do ludzi przez takie sytuacje jak ta opisana przez Eko straż. Miejmy nadzieje, że następnym razem suczka „Sativa” trafi na bardziej odpowiedzialnych właścicieli.
O sytuacji dowiadujemy się z emocjonalnego wpisu Ekostraży na Instagramie, który zawiera też apel:
NIE MOŻEMY W TO UWIERZYĆ. SATIVA WRÓCIŁA PO NIECAŁEJ DOBIE Z ADOPCJI… BO SZCZEKAŁA NA HAŁAS POD OKNEM. CZY TO JAKIŚ ŻART?
„Drogi” człowieku, co potraktowałeś Sativę – suczkę uratowaną z pseudohodowli – jak zabawkę z usterką, którą można bez zapowiedzenia zwrócić do sklepu. Byłeś zdecydowany na adopcję. Świadomy, że to żywa istota, gotowy w razie potrzeby pracować z jej problemami. Został ci wytłumaczony cały proces, jak i to, że pies może przejawiać w domu inne zachowania niż w azylu. Wiedziałeś też, że to pies po przejściach.
W zaledwie parę godzin po adopcji stwierdziłeś, że jednak jej nie chcesz. Przyjechałeś do EKOSTRAŻY w sobotę, oddałeś psa bez umawiania się z kimkolwiek, bez poinformowania opiekunki adopcji nawet. Bez pytania, czy mamy miejsce. Bez wykazania jakiejkolwiek refleksji, skruchy czy choćby próby samodzielnego wytłumaczenia sytuacji.
Psina nie rozumie, co się wydarzyło. Jest zdezorientowana. Człowieku, nie dałeś jej nawet szansy, przecież to były jej pierwsze chwile w nowym domu!!! Niektóre psy, które nigdy w domu nie mieszkały, potrafią w stresie sikać, niszczyć, wskakiwać na blaty, boją się schodów i mają prawo nie wiedzieć, jak wg ludzkich norm powinny się zachować! Dla ciebie równanie było proste. Zbyt proste. Szczeka = wypad.
Jedyny komentarz, jaki od ciebie otrzymaliśmy, głosił, że żaden pies nie poradziłby sobie z mieszkaniem na parterze przy ruchliwej ulicy i ciągłych rozmowach.
NOSZ *#**#*$.
‼️ Ludzie drodzy. Prosimy o PRZEMYŚLANE decyzje adopcyjne i szczerość na spotkaniach przedadopcyjnych z nami. Inaczej, jak zwykle, cierpią zwierzęta…
Sativa znów szuka domu. NIE JEST ZABAWKĄ. Przebywa we Wrocławiu. Potencjalnych zainteresowanych prosimy o kontakt, w odpowiedzi prześlemy formularz adopcyjny.
Żródło: https://www.instagram.com/p/Ck3MiqYjP8v/?igshid=YmMyMTA2M2Y%3D
Pomyśl o następstwach swojej decyzji przed wprowadzeniem jej w czyn!
Barbara
Ja mogę adoptować o ile ona akceptuje inne psy.
Pies też ma uczucia
Takim burakom bez serca, poprostu nie daję się piesków
No cóż starość dopada każdego, więc pseudo człowieku zastanów się jaka może być twoja.Karma wraca.