Nie wszyscy wrocławianie wiedzą, że nasze miasto ma swój hejnał. Jest grany od ponad 70 lat z wieży ratuszowej. Pod 40 lat hejnał Wrocławia gra Tadeusz Nestorowicz.
Wrocławianie często dziwią się, że ich miasto ma swój hejnał. Jak to mówią: „cudze chwalicie, swego nie znacie”. Wrocławski hejnał co niedzielę o godzinie 12:00 odgrywany jest na wszystkie strony świata. W tym momencie należy zadać pytanie: jak to wszystko się zaczęło? O tym nadzwyczajnym symbolu miejskiego życia opowiada nam sam hejnalista Tadeusz Nestorowicz.
Wrocławski hejnał to ma już swoją tradycję i bez wątpienia należy do kategorii #SymboleMiasta. Jak często podkreślają muzycy: „muzyka to życie”. A życie pisze różne scenariusze. W czasie, gdy tak wiele wokół nas stało się nienormalne z powodu pandemii, hejnał grany normalnie, czyli jak przez kilkadziesiąt ostatnich lat, krzepi nasze serca, podnosi nas na duchu i podtrzymuje wiarę, że wszystko wróci do normalności szybciej, niż się nam wydaje. Słysząc nasz hejnał jesteśmy #BliżejMiasta.