Śląsk Wrocław dzisiaj o 20:30 na Stadionie Wrocław podejmie Jagiellonię Białystok. Obie drużyny są w lekkim kryzysie, przegrały dwa ostatnie spotkania i pożegnały się z tą edycją Pucharu Polski, choć droga na Stadion Narodowy była jeszcze bardzo daleka.
Z perspektywy tabeli zwycięstwo w tym meczu mogłoby być dodatkowym paliwem dla piłkarzy WKS-u lub Jagi na drugą część rundy jesiennej PKO BP Ekstraklasy. W naszym cyklu #PrzedMeczem nieco spostrzeżeń Dariusza Nowakowskiego przed dzisiejszym wydarzeniem.
Czas na przełamanie?
Śląsk pierwsze ligowe spotkanie przegrał dopiero w zeszły piątek, kiedy uległ w Kielcach Koronie. Trzy dni wcześniej piłkarze odpadli z Pucharu Polski przegrywając po dwóch golach Marcina Robaka. Przed wspomnianymi spotkaniami Śląsk zanotował cztery remisy z rzędu. Spadek formy jest więc widoczny w wynikach, a przełamanie jest zespołowi bardzo potrzebne. Problem w tym, że w Białymstoku sytuacja jest bardzo podobna, choć to Jagiellonia prędzej typowana była do walki o podium tabeli, niż Śląsk. Pomiędzy tymi drużynami jest trochę podobieństw, jeśli chodzi o formę z tego sezonu. Oba zespoły doskonale rozpoczęły rozgrywki, teraz przytrafił im się kryzys. Zobaczymy kto lepiej sobie w nim poradzi.
Śląsk znów bez kapitana!
Ciężka jest sytuacja Wojskowych w ostatnich spotkaniach. Spadek wyników przyszedł, wraz z kontuzją kapitana drużyny. Krzysztof Mączyński już od kilku spotkań zmaga się z niewyleczoną kontuzją kolana. Być może pojawi się na końcówkę spotkania, ale w pierwszym składzie wystąpią: Łabojko i Chrapek. To niewątpliwe osłabienie, które krzyżuje plany czeskiemu szkoleniowcowi Śląska Wrocław.
Obie drużyny zagrają o zwycięstwo…
Zapowiada się kolejne świetna reklama piłki nożnej na Stadionie Wrocław. Jagiellonia, choć nie jest w najwyższej formie, dziś zrobi wszystko, aby we Wrocławiu wygrać. Ten mecz pozwoliłby im przeskoczyć Śląsk w ligowej tabeli. Wrocławianie mogą utrzymać znakomitą passę meczów na własnym stadionie, w tym sezonie dwa zwycięstwa, dwa remisy i mieć dobrą pozycje startową do walki o jak najlepszy wynik rundy jesiennej PKO BP Ekstraklasy. Stawka tego spotkania to najlepszy dowód, że we Wrocławiu można dziś obejrzeć całkiem niezły mecz.
Dariusz Nowakowski