Cristiano Ronaldo chce być we Wrocławiu – czy ratusz nie odmówi słynnemu mistrzowi? AKTUALIZACJA: 2.04.2020 – 10:30

Niespodziewane wieści dochodzą do nas z portugalskiej wyspy Madera, gdzie przed wirusem skrył się jeden z najpopularniejszych i najlepszych piłkarzy w historii futbolu. Cristiano Ronaldo, były gracz Realu Madryt, 5-krotny zdobywca złotej piłki i obecnie zawodnik Juventusu Turyn zdradził w rozmowie ze swoim kolegą z Polski swoje plany związane z… Wrocławiem.

CR7 znany jest nie tylko ze swoich sukcesów sportowych. Z otoczenia portugalczyka często wypływały wieści, że mimo swojego dobrego serca i aktywnej działalności charytatywnej, piłkarz bywa bardzo narcystyczny, a nawet zakochany w swojej osobie. Przesłankami, które mogą o tym świadczyć są takie działania zawodnika, jak stworzenie kolekcji bielizny sygnowanej swoimi inicjałami, powołanie muzeum swoich sukcesów czy posiadania kilku złotych pomników, między innymi w Lizbonie czy na rodzinnej wyspie Madera.

Jednym z motorów napędowych „obsesji doskonałości” (jak w dodatku nazywa się książka piłkarza), była ogromna chęć bycia zapamiętanym. Pozostawienia po sobie śladu na wiele pokoleń. Wydawałoby się, że zdobycie 5 tytułów dla najlepszego zawodnika świata, 5 pucharów Ligi Mistrzów, Mistrzostwa Europy, Hiszpanii, Anglii czy Włoch i wielu innych trofeów byłaby wystarczająca – Cristiano woli mieć jednak pewność, że w każdym kraju na Ziemi nie sposób będzie o nim zapomnieć.

Jak dowiedziała się redakcja Wrocławskich Faktów, chce zaproponować władzom Wrocławia stworzenie swojego własnego krasnala. Portugalczyk o tradycji naszego miasta dowiedział się kiedyś od swojego kolegi, z którym występował jeszcze w barwach Manchesteru United, Tomasza Kuszczaka. Polski bramkarz, urodzony w Krośnie Odrzańskim (200 km od Wrocławia) nigdy nie krył swojej sympatii do Stolicy Dolnego Śląska i w jednej z rozmów z CR7 pokazał mu ponad 200 krasnalowych postaci. Portugalczyk miał wydawać się zafascynowany

Z wiarygodnych źródeł dowiedzieliśmy się, że temat krasnali powrócił do Cristiano jak bumerang. Podczas zabawy ze swoimi dziećmi, zawodnik przypomniał sobie wspomnianą rozmowę i skontaktował się ze swoim kolegą z obecnej drużyny, Wojciechem Szczęsnym, by ten przypomniał mu nazwę miasta, które pielęgnuję tę wspaniałą tradycję. Portugalczyk odbył wirtualną podróż po Wrocławiu i podobno wybrał już miejsce, gdzie stanąć ma przypominający go krasnal. Na dniach można się spodziewać rozmowy pomiędzy Ronaldo Cristiano i Jackiem Sutrykiem, którzy ustalą lokalizację krasnala CR7.

Ronaldo – jak na prawdziwą gwiazdę przystało – ma jednak swoje warunki. Jego krasnal ma być o 15 cm wyższy od pozostałych i cechować się nienaganną muskulaturą. Piłkarz ma obawy co do stylu, w jakim wykonywane są figurki. Większość z nich zachowuje mało estetyczną – jego zdaniem – karłowatą charakterystykę. Gracz Juventusu planuje zainwestować we Wrocławiu pokaźną sumę pieniędzy. Poza stworzeniem krasnala, CR7 zamierza postawić w naszym mieście jeden ze swoich hoteli i wybudować tzw. Extra-Orlik. Taki wkład w sport i turystykę Stolicy Dolnego Śląska wymieszany z ogromnymi osiągnięciami gwiazdora powinien jego zdaniem wystarczyć, by na stałe wpisać się w tradycję Wrocławia i przekonać prezydenta Jacka Sutryka, aby zgodził się na krasnala Ronaldo.

🙂

AKTUALIZACJA: 2.04.2020 – 10:30

Może Cristiano Ronaldo odwiedzi kiedyś Wrocław, może nawet będzie miał swojego krasnala. Nasza wczorajsza publikacja była jednak tylko żartem primaaprilisowym.