Niesamowitego odkrycia dokonał historyk z Wrocławia dr Tomasz Sielicki i Joanna Biniek z biura Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. We wsi o nazwie Wielowieś odnaleziony został jeden z dawnych symboli stolicy Dolnego Śląska, czyli figura Neptuna, która niegdyś stała na wrocławskim placu Nowy Targ. Czym on właściwie jest i dlaczego jego odnalezienie to niemalże cud?
Neptun był niegdyś częścią fontanny, która stanęła w 1732 roku na ówczesnym placu Nowy Targ. Jego twórcą był Johann Baptista Lemberger. Początkowo był on jedną z najbardziej znienawidzonych rzeczy w całym mieście. Mieszkańcy utożsamiali go z diabłem, a jego trójząb postrzegali jako widły do przerzucania gnoju. Do tego okrywała go tylko szata, co również wówczas raziło. Trzeba było zatrudnić ochroniarza, bo tak często dewastowano tą figurę.
Jednak wraz z upływem lat Neptun zyskiwał fanów i to do takiego stopnia, że stał się symbolem miasta. Umieszczano go na widokówkach, czy kojarzono zwłaszcza z jarmarkiem bożonarodzeniowym wówczas organizowanym na Nowym Targu. Niestety drugiej wojny światowej nie przetrwał. Oblężenie Festung Breslau mocno zniszczyło cały tamten teren, a Neptun zniknął z powierzchni ziemi. Jak to więc możliwe, że odnaleziono ją teraz?
Otóż wedle śledztwa dr Sielickiego, około 1874 roku powstała nowa rzeźba Neptuna, która zastąpiła oryginał. To ją pochłonęło piekło drugiej wojny światowej. Stary Neptun trafił zaś na posesję porucznika Carla Mullera, byłego radnego miasta Wrocław. Znajdowała się ona w pobliżu dzisiejszej Wielowsi. Stąd właśnie tam zaczęto szukać i po jakimś czasie trafiono prosto w „10”.
Jego autentyczność potwierdzili Barbara Andruszkiewicz oraz dr Romuald Nowak z Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Duet historyków nie miał wątpliwości, że to co zostało znalezione w Wielowsi to najprawdziwszy oryginał, który XVIII wieku stanął we Wrocławiu. Fragmenty posągu przewiezione zostały w środę 7 grudnia 2022 na teren Starego Cmentarza Żydowskiego przy ulicy Ślężnej.
Neptun trafił w depozyt Muzeum Miejskiego Wrocławia. Tutaj zostanie zabezpieczony, zbadany i poddany konserwacji tak mocno jak tylko się da. Na transport zrzucili się gmina Syców, właściciel terenu w Wielowsi oraz osoby prywatne. Relikty fontanny zabezpieczone wraz z Neptunem, trafią do Muzeum Miejskiego Wrocławia.
Neptun wzbudził entuzjazm jak w naszych czasach Zdrój…