Policjanci wrocławskiego Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali w godzinach porannych do kontroli drogowej samochód osobowy. Jak się szybko okazało, kierujący zdecydował się prowadzić swoje auto, będąc w stanie nietrzeźwości.
Badanie wykonane przez policjantów wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie. Tłumaczenie 62-latka wprawiło policjantów w osłupienie. Mężczyzna wyznał, że codzienne spożywanie alkoholu… uchroni go przed chorobami zakaźnymi w tym tej, z którą walczy obecnie cały świat.
O ile regularne spożywanie alkoholu, pomimo tego, że szkodzi zdrowiu, nie jest niczym zabronionym, o tyle wsiadanie pod jego wpływem za kierownicę już tak. Nawet najmniejsze ilości alkoholu wpływają bowiem negatywnie na zdolności prowadzenia pojazdów, objawiając się brakiem precyzji, a także obniżonym czasem reakcji. Dlatego nietrzeźwi kierujący w sposób realny stwarzają zagrożenie dla siebie jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Nieodpowiedzialny mężczyzna trafił na najbliższy komisariat Policji. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Przypomnijmy zgodnie z artykułem 178a Kodeksu karnego kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających zagrożone jest karą nawet 2 lat pozbawienia wolności i wiąże się z zatrzymaniem prawa jazdy. Na szczęście jazda ta nie zakończyła się dla nikogo tragedią.
Poprzez: KMP Wrocław