Antoni Gucwiński, były dyrektor wrocławskiego ZOO, w przeszłości został skazany prawomocnym wyrokiem za znęcanie się nad misiem Mago. Jak informuje wrocławska Ekostraż, mężczyzna nie wyciągnął wniosków z przeszłości. Wolontariusze interweniowali na posesji Gucwińskiego. Chodzi o konia.
Antoni Gucwiński ma już na swoim koncie wyrok za znęcanie się nad zwierzęciem. Nedźwiedź Mago przebywał przez 10 lat w niewielkim karcerze, gdzie nie miał możliwości, by stanąć na tylnych łapach. Jest to normalnym zachowaniem niedźwiedzia. Co więcej, w bunkrze, w którym przebywał, był niewielki dostęp do światła dziennego.
Wrocławska Ekostraż donosi, że ta sytuacja nic nie nauczyła Antoniego Gucwińskiego:
Interweniujemy na posesji pod Miliczem, na której znajdują się konie należące do byłego dyrektora wrocławskiego ZOO. Oto jeden z nich – podobno leży tak od 2 dni, bo nie jest w stanie utrzymać się na własnych nogach dłużej niż 20 minut. Stawy są obrzmiałe, obolałe, koń ma już nawet odleżyny. Każdy, kto ma choćby minimalną wiedzę o koniach, wie czym kończy się leżenie konia. Pan Antoni Gucwiński także, tylko jak zawsze nic nie wie, nikt go nie poinformował, niczego nie zauważył. – napisali przedstawiciele Ekostraży na swoim profilu społecznościowym.
Jak donosi Ekostraż, po odnalezieniu konia Antoni Gucwiński twierdził, że zwierzęta nie należą już do niego. Właścieciele terenu zaprzeczyli jednak temu stwierdzeniu. Oświadczyli, że mężczyzna sprzedał im jedynie teren, natomiast koni – ze względu na przywiązanie i miłość – nie.
Według wolontariuszy Ekostraży, Gucwiński w końcu przyznał, że jest właścicielem konia. Zwierzę kuleje od dawna, lecz nigdy nie było diagnozowane ani leczone.
Zwierzę trafiło do jednego z podwrocławskich szpitali dla koni, gdzie przebywa pod opieką jednego z najlepszych lekarzy weterynarii specjalizujących się w leczeniu tych zwierząt.
Interwencja, która trwała blisko 11 (!) godzin kosztowała kilka tysięcy złotych.
Filip Macuda foto: FB Ekostraż
Nie wyciągnął wniosków bo karę dostał na papierze. Nowa rzeczywistość, stare układy. Powinien już od dawna pierdzieć.