Prezes MPK Wrocław nie przebierał w środkach i nie pozostawił suchej nitki na wojewodzie dolnośląskim Jarosławie Obremskim. To odpowiedź prezesa MPK Wrocław na wywiad wojewody w Radiu Wrocław.
Przypomnijmy, że Jarosław Obremski – o czym informowaliśmy na naszych łamach – w rozmowie z redaktorem Dariuszem Wieczorkowskim powiedział:
Mam wrażenie, że większość tych inwestycji, to są inwestycje, które są już bezpośrednio też płacone z budżetu państwa, jak Pomorska, nowe tramwaje, nowe autobusy, wspomaganie linii tramwajowych. Właściwie to jest kontynuacja tego, co zostało zapoczątkowane przez Rafała Dutkiewicza, nie widać jak gdyby nowych pomysłów. Brak myślenia aglomeracyjnego, tutaj bilet aglomeracyjny takim dużym przykładem jest. Jeżeli gdzieś miałbym szukać cząstkowe rzeczy, to na pewno jesteśmy mistrzem Polski, jeżeli chodzi o dotacje do sportu wyczynowego. Tu jest jakaś myśl strategiczna, z którą się nie do końca utożsamiam, ale stwierdzam, że jest. W tym na pewno są dobre, takie małe, cząstkowe rzeczy, jak umowa tytularna z Tarczyńskim na stadion, jak budowa tych małych aquaparków. To jest na pewno dobre. Chyba dobre jest, ale czy to jest strategia, to jest ta cała mała architektura, czyli parki kieszonkowe, place zabaw, podwórka, no i chyba pomoc rodzinie. Ale podsumowując, mamy największe korki w Polsce i najwolniejsze MPK, więc to jest jakieś wyzwanie.
Na odpowiedź prezesa Balawejdera nie trzeba było czekać długo. Na swoim facebookowym profilu szef wrocławskiego przewoźnika napisał:
Kłamstwo pierwsze – tramwaje są finansowane z państwowych pieniędzy. Nieprawda. To są pieniądze nasze – wrocławian, a nie z budżetu państwa czy wojewody.*Wojewoda kłamie też mówiąc, że jesteśmy najwolniejszym MPK w kraju. Są przewoźnicy wolniejsi od nas. A my systematycznie się poprawiamy. Inwestujemy w infrastrukturę. Efekty TORYwolucji są widoczne. Musimy jednak nadrobić zaległości z czasów, kiedy Pan Wojewoda był wiceprezydentem Wrocławia.* za bardzo dobre Wojewoda uważa MPK Warszawa. Uważam że byłby tam świetnym szefem. Bo o tym że nie radzi sobie z zarządzaniem Urzędem Wojewódzkim wie każdy kto chciał wyrobić paszport lub zalegalizować swój pobyt lub pracę w Polsce.
Przypominam, że gruby został ostatnio skazany przez sąd za kierowanie bez uprawnień
A Wojewoda przegrywa tysiące spraw w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym
Tutaj muszę zgodzić się z Panem Prezesem MPK Wrocław Krzysztofem Balawrjderem, choć ten nie przypada za moje poglądy. Jednakże jeżeli trzeba, to chwałę a jeżeli trzeba to krytykuje. Brawo Panie Krzysztofie, bo to prawda co Pan pisze. Nie raz interweniowałem w DUW ws pobytów i legalizacji pracy cudzoziemców, którzy czekają latami.