2023 rok to wizja nie tak bardzo odległa. Poznamy wówczas skład nowego sejmiku, a może także nową koalicję? Zgodnie z prognozą opublikowaną przez analityka Daniela Persa, obecny układ sił może zostać zachwiany. Jedno pozostaje jednak bez zmian. Bezpartyjni są potrzebni do zbudowania koalicji.
Zgodnie z prognozą opublikowaną przez Daniela Persa, w przyszłej kadencji obecna koalicji Prawa i Sprawiedliwości oraz Bezpartyjnych Samorządowców będzie miała zbyt małą liczbę radnych, by powołać nowy zarząd. Zauważa także, że Szymon Hołownia odbierze mandat Polskiemu Stronnictwu Ludowemu.
Z prognozy wynika, że że Koalicja Obywatelska może liczyć na poparcie w wysokości 28,5%, PiS 23,0 %, Bezpartyjni Samorządowcy 11,4% Polska 2050 8,9%, KWW Dutkiewicza 8,6%, a Lewica 8,3%.
📣Prognozy sejmików ciąg dalszy – dolnośląskie💯
▪️Upadek koalicji PiS+bezpartyjni (20🔻14), Hołownia odbiera mandat PSL. pic.twitter.com/3iBt4YtGQL
— Daniel Pers (@PersElection) August 23, 2021
Taki wynik oznacza poniższy rozkład sił:
- KO – 14 mandatów
- PiS – 10 mandatów
- BS – 4 mandaty
- Polska 2050 – 3 mandaty
- KWW Dutkiewicza – 2 mandaty
- Lewica – 2 mandaty
– Ten bardzo dobry wynik Bezpartyjnych świadczy o nastrojach społecznych w regionie. Dolnoślązacy doceniają nasz wielki wkład w rozwój województwa. Bezpartyjni nie szukają konfrontacji ideologicznej ani nie wikłają się w bezsensowne spory polityczne. Samorząd to miejsce współpracy, gdzie liczy się tylko interes mieszkańców. Stąd też bierze się tak duże zaufanie do naszego ruchu – mówi nam Bohdan Stawiski, polityk Bezpartyjnych.