Bez złorzeczenia sobie i światu – „Wyspa” w reżyserii Piotra Cieplaka znowu na afiszu

Przedstawienie powstało na motywach „Burzy: Williama Szekspira. Historia „cieplakowej” wyspy, jak w dramacie, zaczyna się od sztormu na morzu, po którym to garstka ocalałych Polaków próbuje zasiedlić skrawek lądu z okazałą palmą.

Przez wyspę przelewa się korowód postaci – zmultiplikowanych Ferdynandów i Mirand czy Wąsaczy, a przez cały spektakl towarzyszy im muzyka na żywo w wykonaniu zespołu Kormorany. Sam reżyser mówi, że „ta sztuka jest niezborna i poplątana, bo taka właśnie jest historia Prospera, który postanowił zacząć wszystko od początku, od wyraźnego zdania i zgubił się przy następnym, pomyślał myśl, a ta mu się zamieniła w tuzin. Podjęta przez Prospera próba kończy się piękną katastrofą. Próba poparta wysiłkiem, uporczywą wiarą w sens teatru, podjęta bez złorzeczenia sobie i światu. Podjąć taką próbę to najlepsze co może nam się przytrafić.”

Premiera „Wyspy” Wrocławskiego Teatru Pantomimy odbyła się na dzień przed ponownym zamknięciem instytucji kultury w listopadzie 2020. Wrocławskim mimom udało się więc zagrać we Wrocławiu dokładnie tylko jedno premierowe przedstawienie. Po ponad pięciomiesięcznej przerwie „Wyspa” wróciła już na teatralne deski.