Do makabrycznych scen doszło wczoraj ok. 5.30 przy ul. Legnickiej we Wrocławiu. W pobliżu jednego z bloków mieszkalnych znaleziono bardzo młodą nagą kobietę. Wymagała pilnej pomocy medycznej. Nasze źródła informują, że mogło tam dojść do gwałtu i upadku z balkonu. Niestety pokrzywdzona zmarła dziś w szpitalu. Policja bada okoliczności tego zdarzenia.
Otrzymaliśmy informację od naszego Czytelnika o zdarzeniu, do którego doszło wczoraj na ul. Legnickiej w pobliżu jednego z bloków obok popularnego marketu. Ok. 5.30 znaleziono tam nagą bardzo młodą kobietę, która miała wcześniej wypaść przez balkon. Kobietę przewieziono do szpitala przy ul. Kamieńskiego, w którym – jak informują nasze źródła – przeszła pilną interwencję medyczną ze względu na liczne uszkodzenia ciała, które prawdopodobnie wskazywały na zgwałcenie. Niestety dzisiaj zmarła.
– Mieliśmy wczoraj zgłoszenie odnośnie nagiej kobiety znalezionej w tym miejscu. Pod wskazany adres pojechali policjanci, potwierdzili fakt, że znajduje się tam młoda kobieta, która wymaga pilnej pomocy medycznej. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło kobietę do szpitala. Te wszystkie okoliczności są w tej chwili sprawdzane, policja bada, w jaki sposób się ta kobieta tam znalazła. Wstępnie, jedna z hipotez mówi, że mogło tutaj dojść do próby samobójczej. Będziemy tę wersję jeszcze potwierdzać. Więcej informacji na ten temat nie mogę udzielić, z uwagi na to, że to zdarzenie cały czas jest analizowane. Jest szereg czynności, które policjanci muszą w tej sprawie przeprowadzić, przesłuchać okolicznych świadków, zebrać dodatkowe informacje w tym zakresie, więc jest za wcześnie, żeby mówić o innych okolicznościach – powiedział nam Wojciech Jabłoński, oficer prasowy z KWP Wrocław.
Monitorujemy sprawę i do tematu wrócimy.
To macie chujowych informatorów bo ja znam trochę inna wersję od osoby która była na miejscu
Pisz
Pisz
No i jaka to wersja?
ot prowokacja
Wiadomo kto to?
Huja wiecie
tak jak ty
Pisać każdy umie pierdolomentoooo
Dobrze powiedziane
Zaraz się okaże, że to bracia z Ukrainy. Wpuszczajcie te bydło nadal
Kiedy i gdzie pogrzeb?