Plasujący się regularnie w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast świata Wrocław ma zamiar na poważnie wziąć się za oczyszczanie swojego powietrza. Władze miasta zapowiedziały wprowadzenie w 2025 roku wprowadzenie tzw. „Strefy Czystego Transportu”. Według niej starsze samochody miałyby zakaz wjeżdżania do centrum miasta. Analizowane są obecnie różne warianty, ale te „ambitne” zakładają wykluczenie z centrum 1/3 samochodów w mieście!
Mniej więcej w połowie 2022 roku we Wrocławiu przeprowadzone zostało badanie emisji spalin. Obserwowano przeszło 70 tysięcy aut w dziewięciu miejscach w mieście. Zwrócono też uwagę na wiek samochodów. Jak się okazało, stolica Dolnego Śląska ma wysoki procent samochodów liczących ok. 20 lat. Takie auta nie mają zastosowanych nowoczesnych, bardziej ekologicznych rozwiązań przy spalaniu i emitują więcej zanieczyszczeń niż nowe modele. To zaś walnie przyczynia się do wzrostu zanieczyszczenia.
Właśnie z tym walczyć będzie Strefa Czystego Transportu. Jaki będzie jej kształt i zasady? To jest jeszcze przedmiot dyskusji, a zdecydowanie jest o czym rozmawiać. Jeżeli przyjęte zostaną najbardziej radykalne rozwiązania, może to postawić ruch samochodowy we Wrocławiu do góry kołami. Obecnie wszak zarówno co do rozmiaru Strefy, jak i wieku samochodów rozważane są po trzy warianty.
Rozmiar Strefy
- I wariant – najbardziej ostrożny. Według niego Strefa miałaby obejmować ścisłe centrum, czyli tereny otoczone przez Fosę Miejską oraz Odrę
- II wariant – pośrednia opcja. Zawiera to co wariant I, ale do tego jeszcze Kleczków, Nadodrze, Ołbin, Plac Grunwaldzki, Przedmieście Oławskie, Przedmieście Świdnickie, Szczepin i Popowice.
- III wariant – najbardziej „ambitny” lub jak kto woli „radyklany”. Do terenów z dwóch wariantów powyżej doszłyby jeszcze Zacisze, Zalesie, Szczytniki, Biskupin, Sępolno, Dąbie, Bartoszowice, Tarnogaj, Gaj, Huby, Borek, osiedle Powstańców Śląskich i Gajowice. To by oznaczało w gruncie rzeczy, że starsze samochody na południe od Starej Odry mogłyby jeździć tylko po skrajnych dzielnicach jak Wojszyce, Jagodno, Brochów czy Klecina (Bielany też, także Ikea niezagrożona).
Wiek samochodów
- I wariant – wersja ostrożna, czyli zakaz wjazdu dla samochodów benzynowych starszych niż 30 lat i diesli starszych niż 25 lat. To wedle obecnych wyliczeń jakieś 2% aut we Wrocławiu.
- II wariant – opcja pośrednia, czyli zakaz obowiązujący 25 lat dla silników benzynowych oraz 20 lat dla diesli.
- III wariant – najbardziej radykalne rozwiązanie, czyli zakaz dla samochodów benzynowych starszych niż 20 lat i diesli starszych niż 15 lat. Objęłoby to jakieś 33% kierowców w stolicy Dolnego Śląska.
Cokolwiek zostanie zadecydowane, do tego jeszcze kilka kroków. Miasto planuje kilkumiesięczne konsultacje społeczne, w trakcie których mieszkańcy mają wyrazić swoje zdanie na ten temat. Rozpoczną się w kwietniu 2023 roku i potrwają do końca roku. Na tej podstawie w 2024 r. podjęta będzie decyzja co do wariantów, a potem jej wprowadzenie, by do początku 2025 wszystko było gotowe.
Czy ktoś porównał spaliny nowego diesla podczas oczyszczania DPFa i 30-letniego benzyniaka z LPG? Obawiam się, że władze będą musiały zakazać wjazdu również nowym dieslom, jeśli nie będą chciały wyjść na nieuków i szurów 🙂