Czy mieszkaniec Wrocławia może wynająć garaże, w których były przechowywane auta na sprzedaż? Jeśli tak, to na jakich zasadach? Czy istnieje dokument w Urzędzie Miasta regulujący korzystanie z garaży – regulamin, na pl. Nowy Targ 1-8?
Te i sześć innych pytań przesłali dzisiaj radni Michał Kurczewski i Andrzej Kilijanek prezydentowi Wrocławia Jackowi Sutrykowi. To pokłosie reportażu, jaki ukazał się wczoraj w You Tube na kanale „ujawniamy.com” prowadzonym przez znanego wrocławskiego dziennikarza Marcina Torza. Z treści filmu wynika, że w obrębie Urzędu Miejskiego we Wrocławiu prowadzona jest działalność autokomisu. Jak relacjonują radni: pod nazwą „GateCar” pracownik Urzędu Miejskiego – Pan Przemysław, zajmował się handlem autami w godzinach pracy i przy wykorzystaniu miejskiej infrastruktury – garaży na parkingu Urzędu Miejskiego przy ulicy plac Nowy Targ 1-8 we Wrocławiu.
Dzisiaj w serwisie społecznościowym Biura Prasowego ukazało się oświadczenie podpisane przez sekretarza miasta Włodzimierza Patalasa. Czytamy w nim między innymi: W Urzędzie Miejskim Wrocławia nie ma i nie było zgody na prowadzenie działalności polegającej na sprzedaży prywatnych samochodów. W związku z ujawnieniem materiałów medialnych w tej sprawie – podjąłem decyzję o zawieszeniu do czasu wyjaśnienia osoby, która w świetle materiałów zamieszczonych w internecie, prowadziła taką działalność. Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami wyciągnięte zostaną dalsze konsekwencje wobec tego pracownika. Dodatkowo wszcząłem postępowanie wyjaśniające w sprawie pracy działu transportu, a także zasad wjeżdżania prywatnych samochodów na teren urzędu przy pl. Nowy Targ.
Gdyby nie materiał filmowy prezentujący rozmowy i ustalenia nie uwierzyłbym, że takie praktyki mogą mieć miejsce pod oknami najważniejszych urzędników we Wrocławiu. Byłoby naiwnym sądzić, że tych aut nikt nie widział i nikomu nie zapaliła się czerwona lampka. Zakładam, że teraz wszyscy będą udawać ślepych i głuchych – komentuje sprawę radny Rady Miejskiej Wrocławia Michał Kurczewski.
Szefu rządzi, szefu radzi, Szefu nigdy Cię nie zdradzi. Czy wynajęcie tego samochodu można uznać jako przyjęcie korzyści? Są z nami prawnicy? https://t.co/w1mKHCvz7v
— ️ndrzej Kilijanek (@KilijanekA) January 7, 2024