Powstała na przełomie 1945 i 1946 roku, łączyła Zalesie z Dworcem Głównym, a następnie była relacją podmiejską. Mowa o autobusowej linii C, która przechodzi już do historii Wrocławia. Ma to związek z otwarciem trasy tramwajowej na Popowice.
Klub Sympatyków Transportu Miejskiego pożegnał popularną „Celinę”.
Po wojnie linia C powstała już na przełomie 1945 i 1946 r. Połączyła Zalesie z Dworcem Głównym. Od 1947 r. była to podmiejska relacja wiodąca ze skrzyżowania ul. T. Kościuszki i ul. R. Traugutta. Na wschód przez ul. Krakowską i ul. Opolską aż do Siechnic. Ówczesna nazwa tej miejscowości brzmiała Czechnica, stąd jako oznaczenie pojawiła się właśnie litera C. W latach 70. tak oznaczona relacja łączyła Stadion Olimpijski przez Rynek, ul. Grabiszyńską i pl. I.L. Pereca z ul. Stalową.
Współczesna linia C powołana została w 1996 r. stanowiąc szybkie połączenie Kozanowa z pl. Grunwaldzkim. Z autobusów linii C szczególnie licznie korzystali studenci Politechniki Wrocławskiej podróżującymi pomiędzy kampusami głównym i tym zlokalizowanym przy ul. Długiej. Relacja biegła przez z tzw. trasę Mieszczańską, arterię jaka powstała pomiędzy ul. Długą a ul. S. Dubois, a której częścią był otworzony w 1994 r. most R. Dmowskiego. – pisał Klub.
Zorganizowane zostało spotkanie, które było zarazem uroczystym pożegnaniem linii. W Zajezdni Popowice można było wziąć udział w okolicznościowym przejeździe zabytkowymi autobusami. Była to atrakcja bezpłatna, a Jelcz M11 i Ikarus 280.26 woziły chętnych na trasie zajezdnia Popowice – Kozanów – pl.Grunwaldzki – Kozanów – Zajezdnia Popowice.