W poniedziałek rano kilkadziesiąt wrocławskich szkół i przedszkoli otrzymało maile, z których wynikało, że w ich placówce znajdują się ładunki wybuchowe. Wiadomości napływały od nieznanego nadawcy. Z informacji jakie udało nam się ustalić wynika, że w co najmniej jednej placówce zdecydowano się na ewakuację.
— Kilkadziesiąt wrocławskich szkół i przedszkoli otrzymało dziś maile, że na terenie placówki mogą znajdować się ładunki wybuchowe. Policjanci będą teraz sprawdzać te placówki. Część jest ewakuowana, część nie, a część pracuje zdalnie. Decyzja o ewakuacji należy do dyrekcji — mówi nam Łukasz Dutkowiak z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Do godziny 10:30 podjęto decyzję o ewakuacji jednego z wrocławskich przedszkoli. Policja ustala inne placówki oświaty, w których dyrekcja zdecydowała się na przeprowadzenie ewakuacji.