Ada otrzymała imię na cześć pierwszej na świecie programistki i nawiązuje do Ady Lovelace. Fakapek wywodzi się natomiast z języka angielskiego i informatycznego żargonu– jak tłumaczą pomysłodawcy, odnosi się do nieuniknionych wpadek, które zdarzają się w każdej pracy.
Dwie nowe figurki krasnali z laptopami na kolanach stanęły przy ulicy Suchej 3. Ich imiona zostały wyłonione w ankiecie zorganizowanej wśród pracowników firmy PGS Software, która w samym Wrocławiu zatrudnia blisko 300 osób.
– Wrocław to doskonałe miejsce do rozwoju biznesu. To tu, 16 lat temu założony został PGS Software, który od pierwszych dni dynamicznie się rozwija. W tej chwili to blisko 750 osobowa spółka akcyjna, rekrutująca na 40 stanowisk, oczywiście także we Wrocławiu. Z okazji naszych 16-tych urodzin zdecydowaliśmy się zatrudnić również dwa wrocławskie krasnale. Rekrutację pomyślnie przeszli Ada i Fakapek, których można obejrzeć, jak pracują przed wejściem do naszych biur. Krasnale obecnie biorą udział w firmowym programie rozwojowym, po którym będą realizować zaawansowane chmurowe projekty – wyjaśnia CAO PGS Software, Marcin Stawarz.
PGS Software tworzy oprogramowanie dla klientów z całego świata. Doradza im w codziennej pracy i pomagamy przenieść ich usługi do chmury. Firma informatyczna zdecydowała się na postawienie dwóch krasnali w związku z 16-leciem swojej działalności.
Niewielkie rzeźby krasnali są umieszczane we Wrocławiu sukcesywnie od 2005 roku. Wywodzą się od malowanych w latach 80. XX wieku graffiti, a następnie happeningów organizowanych przez ruch „Pomarańczowej Alternatywy” ośmieszających w sposób pokojowy system komunistyczny.
Piotr Krejner
No z tym Fuckupkiem to trochę przesadzili, może i po polsku to nic nie znaczy, ale wesołego krasnala, którego będą szukać też dzieci nazywać od wulgaryzmu angielskiego to trochę kiepski pomysł. Trochę więcej rozwagi w tym korpo polecam