Młodzieżowy Klub Sportowy PARASOL Wrocław obchodzi w tym roku okrągła rocznicę istnienia. Z tej okazji już w sobotę szykują się huczne obchody.
Impreza startuje o godzinie 10 na terenie boisk przy ulicy Lotniczej 72 – zapowiada Michał Popek, prezes MKS Parasol Wrocław.
Na początek odbędzie się turniej Parasol Wrocław Cup z udziałem czterech roczników oraz mecz pokazowy: oldboje, wychowankowie i seniorzy. Później planowane są pokazowe biegi zawodników sekcji lekkoatletycznej. Równolegle nie zabraknie wielu imprez towarzyszących. Od godziny 13 30 planowana jest część oficjalna. -dodaje Popek.
Honorowy patronat nad imprezą objęli Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk oraz Marszałek Województwa Dolnośląskiego Cezary Przybylski.
Dużą cegiełkę do obchodów 40 lecia Parasola dołożyli też sponsorzy: Grupa Euro-Invest sp. z o.o. – Marcin Sorbian, Agnieszka Majka Baumit sp. z o.o. – Jacek Czyżewicz, Aleksandra Gilewska,
Przedszkole i Szkoła Łobuziaki – Klaudyna Cichocka-Volkov, Dudek WorldWide sp. z o.o. – Katarzyna i Marcin Dudek
Forum Zarządzania Nieruchomościami sp. z o.o. – Zbigniew Solarz.
Jednym z głównych sponsorów dziecięcych grup piłkarskich jest Grupa Euro-Invest sp. z o.o. – Marcin Sorbian, Agnieszka Majka.
Mój synek – Miłosz gra w Parasolu od trzech lat . Bardzo chwalę sobie organizację klubu i pozytywną, rodzinną atmosferę panująca w drużynie. Parasol to dla mnie znacznie więcej niż zwykły sponsoring. Żyje tym zespołem, staram się jeździć z chłopakami na turnieje, dopinguje, wspieram , przeżywam ich mecze równie mocno jak oni sami. Ich radość po wygranych meczach i łzy po porażkach tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że to co robię ma sens- opowiada Marcin Sorbian, dyrektor generalny Grupy Euro-Invest.
Parasol ma swoją długą i barwną historię. Klub został założony w 1982 roku, od początku miał swoją siedzibę na Pilczycach, na stadionie przy ul. Lotniczej 72. Z kronikarskiego obowiązku należy dodać, że wcześniej funkcjonowały tu dwa kluby piłkarsko-hokejowe: Stal i Piast Pilczyce prowadzone przez zasłużonego trenera i działacza Stanisława Tymowicza.
Kiedy Tadeusz Banach, Andrzej Kuciel oraz ja – działacze ówczesnego Dzielnicowego Ośrodka Sportu i Rekreacji Wrocław-Fabryczna – powołaliśmy nowy miejski klub, nie sądziliśmy, że pomysł wychowywania przez sport dzieci z zachodnich blokowisk Wrocławia nabierze takiego rozmachu-opowiada Michał Popek, prezes MKS Parasol Wrocław.
Przyjęliśmy dla klubu nazwę „PARASOL” pragnąc uczcić pamięć słynnego batalionu Armii Krajowej, składającego się głównie z harcerzy, zasłużonego w walce z okupantem hitlerowskim. Wierzyliśmy i nadal mamy to przekonanie, że dla młodych wrocławskich sportowców członkowie batalionu, to wspaniali patroni i idealny wzór do naśladowania – dodaje Popek.
W początkowym okresie działalności w Parasolu istniały sekcje piłki nożnej, lekkiej atletyki i kolarstwa.
Największe sukcesy kolarzy przypadły na połowę lat 80.- mówi Daniel Sroka, wiceprezes MKS Parasol Wrocław.
Wygrywanie z największymi na Dolnym Śląsku i Polsce i to po zaledwie paru latach działalności napawało nas dumą i radością. Niestety warunki ekonomiczne zmusiły nas do zaprzestania szkolenia w tej dyscyplinie sportu – dodaje Popek.
W tym samym czasie pod okiem trenerów Wiesława Prystupy i Michała Jagielskiego trenowali lekkoatleci. Swoje pierwsze lekkoatletyczne kroki stawiała Joanna Wiśniewska – wielokrotna Mistrzyni Polski w rzucie dyskiem. Znakomitą pracę szkoleniową w sekcji LA Parasola wykonał także trener Czesław Kołodyński. Pracę trenera Kołodyńskiego z dużymi sukcesami kontynuują trenerzy Aleksandra Milanowicz oraz Dominik Golec, którzy zgromadzili wokół siebie liczną i bardzo perspektywiczną grupę lekkoatletów. Blisko współpracują z nimi znakomici i doświadczeni trenerzy: Zdzisław Kokot i Jacek Wosiek.
Także ostatnie lata przyniosły lekkoatletom Parasola Wrocław liczne sukcesy.
Od wielu lat jednak największą sekcję w klubie stanowią piłkarze. Aktualnie w 31 drużynach, począwszy od skrzatów, żaków, orlików, młodzików, juniorów młodszych i starszych do seniorów systematycznie trenuje ponad 700 zawodników. Klub parokrotnie zdobywał Mistrzostwo Dolnego Śląska w kategorii junior starszy i junior młodszy oraz kategorii trampkarz. Od wielu lat drużyny Parasola w najmłodszych kategoriach wiekowych należą do najlepszych we Wrocławiu, na Dolnym Śląsku, a nawet w Polsce. – opowiada Sroka.
Indywidualne osiągnięcia wychowanków robią wrażenie. Ireneusz Kowalski, Krzysztof Ulatowski, Krzysztof Ostrowski, Jacek Imianowski, Artur Monasterski, Paweł Odrzywolski, Krzysztof Danielewicz oraz Jakub Wrąbel to reprezentanci Polski lub Dolnego Śląska w kategoriach juniorskich i zawodnicy, którzy zaliczyli wiele udanych meczy w Ekstralidze lub I Lidze. Marek Kowalczyk będąc zawodnikiem Parasola odniósł w barwach Reprezentacji Polski U-16 w 1993 historyczny sukces zdobywając złoty medal Mistrzostw Europy.
O ciągłości myśli szkoleniowej w Parasolu świadczy to, że w sezonie 2015/2016 trzej wychowankowie naszego klubu: Krzysztof Ostrowski (rocznik 1982), Krzysztof Danielewicz (rocznik 1991) i Jakub Wrąbel ( rocznik 1996) byli członkami kadry I drużyny WKS Śląska. Aktualnie największe sportowe sukcesy odnosi Jakub Wrąbel, były podstawowy bramkarz WKS Śląska Wrocław i Młodzieżowej Reprezentacji Polski na Mistrzostwach Europy w 2017 roku, a obecnie zawodnik Widzewa Łódź. – mówi Popek.
Przez lata na piłkarskie, wychowawcze i społeczne sukcesy Parasola pracowali z pełnym zaangażowaniem znakomici trenerzy: Józef Druszkowski, Tadeusz Skupień, Roman Masztalerz, Paweł Garba, Franciszek Gołkowski, Michał Fiłon, Waldemar Skwierczyński, Michał Popek, Jerzy Olearnik , Andrzej Lis, Mieczysław Długosz, Janusz Kopertyński , Ryszard Żygadło, Dominik Radziejewski, Aleksander Papiewski, Janusz Kudyba, Robert Choiński, Grzegorz Kalinkiewicz, Janusz Siepietowski , Wojciech Barański, Arkadiusz Pawlak, Michał Dymecki, Piotr Bartyzel, Maciej Wrona, Marek Świder, Janusz Siepietowski oraz Ryszard Urbanek i Henryk Augulewicz. Niestety, nie ma już z nami dwóch ostatnich, niezwykle doświadczonych i reprezentujących tzw. starą, dobrą szkołę trenerów.
Także obecnie można znaleźć powody do optymizmu czy wręcz dumy z zawodników. Chłopcy z rocznika 2010 w czerwcu 2019 r. pod wodzą trenera Wiktora Sadowskiego wygrali ogólnopolski Turniej Deichmanna, a 2 lata później potwierdzili swój wysoki poziom sportowy i ponownie wygrali Turniej Deichmanna. Dodatkowo w 2021 r. zdobyli także I miejsce na najważniejszym turnieju w swojej kategorii wiekowej o Puchar Prezesa PZPN uzyskując tym samym nieoficjalny tytuł Mistrza Polski – wszystko pod wodzą trenera Wiktora Sadowskiego.
Aktualna siła potencjału kadry trenerskiej Parasola wynika z mieszanki doświadczenia i młodości. Krzysztof Janusz, Grzegorz Jachimowicz, Robert Cichy, Artur Nahajło, Krzysztof Wers, Krzysztof Węgrzyn to szkoleniowcy , którzy mają za sobą wiele lat obfitującej w sukcesy pracy trenerskiej.
Wielkie nadzieje wiążemy należy z trenerami młodego pokolenia: Jackiem Narojczykiem, Jakubem Dudziakiem, Miłoszem Wrońskim, Kamilem Witkowskim , Marcinem Wekierą , Wiktorem Sadowskim , Kornelem Sikorskim, Mariuszem Kotem, Marcinem Krawczykiem i Bartkiem Obstójem, Grzegorzem Dederko, Amadeuszem Izydorczakiem, Wojciechem Papugą , Marcinem Michałowskim, Dominikiem Markowskim oraz Danielem Dudkiem, Jakubem Sewerynem i Tomaszem Burzyńskim. Te nadzieje mają bardzo solidną podstawę: wielu z trenerów to wychowankowie Parasola, a ich obecne wyniki i zaangażowanie, chęć doskonalenia się i podnoszenia wiedzy wskazują, że w przyszłości mogą osiągnąć duże sukcesy szkoleniowo-wychowawcze. – opowiada Sroka.

Na szczególną uwagę wśród kadry trenerskiej Parasola zasługuje trener Jan Słaby, który jeszcze w wieku 94 lat jako najprawdopodobniej najstarszy trener w Polsce miał zajęcia z zawodnikami. Obecnie nie pracuje bezpośrednio na boisku, ale nadal imponuje wspaniałą formą psychiczną. Trener Słaby to żołnierz Armii Krajowej, działacz Towarzystwa Miłośników Lwowa i żywa legenda wrocławskiego sportu. W przeszłości realizował się w dwóch dyscyplinach: w lecie grał w piłkę nożną, a w zimie angażował się w treningi hokeja. Pan Jan jest dla młodszych kolegów wzorem do naśladowania dzięki wielkiemu doświadczeniu i poczuciu humoru a dla swoich podopiecznych – doskonałym trenerem i wychowawcą. W 2019 roku Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk w uznaniu zasług Jana Słabego w działalności publicznej na rzecz miasta uhonorował go prestiżową odznaką – Wrocław z wdzięcznością „Wratislavia Grato Animo”.
Należy wspomnieć o osobie Ryszarda Żygadło, która odegrała bardzo ważną rolę w historii Parasola. W 1984 r objął on po Zbigniewie Dobrzańskim obowiązki sekretarza klubu. Cechowało go wielkie zaangażowanie i poświęcenie, doskonała organizacyjna pracy i bogate doświadczenie. Wiele z tego, co dobre w Parasolu to jego zasługa. Ryszard Żygadło po walce z ciężką chorobą odszedł od nas w 2014 roku. Nie ma także kolejnego oddanego działacza Eugeniusza Smalca. Trzeba powiedzieć, że swoim następcom zawiesili poprzeczkę bardzo wysoko. – mówi Popek.
Parasol ma również wiernych i oddanych kibiców, wśród których od wielu lat wyróżnia się Jerzy Kosa.
Na szczęście i obecnie są w Parasolu osoby dzielące się swoją wiedzą w pełni zaangażowane w życie klubu. Chciałbym w tym miejscu szczególnie wyróżnić naszego wieloletniego skarbnika – Kazimierza Horyda, który jest także łącznikiem organizacyjnym Parasola z Dolnośląskim Związkiem Piłki Nożnej. Pozostali działacze: Robert Cichy, Ryszard Modliszewski, Grzegorz Jachimowicz, Janusz Zalewski, Wiktor Sadowski, Daniel Sroka oraz Jacek Narojczyk swoją codzienną pracą przyczyniają się do sukcesów sportowych zawodników naszego klubu.
Parasol znany był w przeszłości we Wrocławiu z organizacji ogólnodostępnych i cieszących się dużym powodzeniem zawodów sportowych: Kolarskiego Małego Wyścig Pokoju, Biegu Przełajowego „Parasola” i Maratonu Pływackiego o Puchar Wrocławia. Od wielu lat Parasol jest organizatorem Ogólnopolskiego Turnieju Piłkarskiego „Parasol Wrocław CUP”. Pośród wielu drużyn z Polski i zagranicy kilkakrotnie klub gościł zespół ze Lwowa – „Karpaty” Lwów prowadzonego przez działaczy polskiego pochodzenia. Jako współorganizator klub przez lata uczestniczył w przygotowaniu największego w Europie Środkowo-Wschodniej Międzynarodowego Młodzieżowego Turnieju Piłkarskiego „Wrocław Trophy”, w którym co roku startowało ok. 200 drużyn.
Tradycją stał się już coroczny Turniej Mikołajkowy dla najmłodszych piłkarzy.
Trenerzy starają się być na bieżąco z najnowszymi trendami szkoleniowo-merytorycznymi uczestnicząc w wielu konferencjach i kursach trenerskich. Co więcej, trenerzy mają też swój wkład w rozwój szkolenia młodzieży na Dolnym Śląsku biorąc aktywny udział w założeniu i funkcjonowaniu Szkoły Mistrzostwa Sportowego „Junior”. Dużą cześć jej kadry nauczycielskiej i uczniów od pierwszego roku jej funkcjonowania stanowią trenerzy i zawodnicy Parasola. – tłumaczy Popek.
Warto podkreślić, że Parasol kilkanaście lat temu jako pierwszy w Polsce zorganizował rozgrywki dla najmłodszych – 10 letnich i młodszych piłkarzy, nazywając tę kategorię wiekową „Orlik”. Nazwa przyjęła się w całej Polsce i obecnie mali piłkarze w wieku 9 i 10 lat noszą nazwę „Orlików”.