Zazwyczaj sprawcą zdarzeń obsługiwanych przez wrocławskich policjantów jest osoba siedząca za kierownicą czy to samochodu, czy np. roweru bądź pieszy. W opisanym przypadku było jednak zupełnie inaczej. Z poczynionych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynikało, że to pasażer do niego doprowadził, nieostrożnie otwierając drzwi pojazdu bez zgody i wiedzy kierującego.
— Wrocławscy policjanci z drogówki obsługiwali nietypowe zdarzenie na ulicy Piłsudskiego, gdzie sprawcą zdarzenia okazał się pasażer zaparkowanego pojazdu. Policjanci ustalili, że 33-letni mężczyzna, otwierając tylne drzwi pojazdu, zmusił rowerzystkę do zmiany kierunku ruchu, co doprowadziło do jej upadku. Kobieta w stanie niezagrażającym życiu, ale z ogólnymi potłuczeniami trafiła do jednego z wrocławskich szpitali. — relacjonuje starszy sierżant Paweł Noga
Zachowanie 33-latka wpłynęło na kierunek jazdy rowerzystki poruszającej się drogą rowerową, doprowadzając do jej upadku. Kobieta w stanie niezagrażającym życiu, ale niestety z ogólnymi potłuczeniami trafiła do jednego z wrocławskich szpitali.
Przypomnijmy, że zgodnie z artykułem 45 Ustawy Prawo o ruchu drogowym zabrania się otwierania drzwi pojazdu, pozostawiania otwartych drzwi lub wysiadania bez upewnienia się, że nie spowoduje to zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia.
Konsekwencje tego zachowania zależne będą od obrażeń, jakie odniosła 31-latka.