Wrocławscy policjanci namierzyli i zatrzymali czterech sprawców pobicia, do jakiego doszło w Siechnicach. W Oławie szybko udało się ustalić i zatrzymać sprawcę kradzieży kasetki z pieniędzmi ukradzionej w męskiej toalecie na dworcu kolejowym.
- Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu w wyniku intensywnych czynności operacyjnych zatrzymali obywateli Gruzji w wieku 21 i 22, 24 i 27 lat. Mężczyźni ci są podejrzewani o pobicie, do którego doszło na terenie Siechnic. Przypomnijmy, że funkcjonariusze otrzymali 21 maja br., po godz. 20:00 informację o grupie agresywnych mężczyzn, którzy kopią nogami i uderzają rękami dwie inne osoby. Mimo skierowania na miejsce znacznych sił policyjnych oraz sprawdzenia okolicy zdarzenia nie zastano żadnego z uczestników całego zajścia. Do tej pory policjanci ustalili cztery osoby pokrzywdzone w tej sprawie, a do zatrzymanych wczoraj dwóch mężczyzn dzisiaj dołączyli kolejni dwaj. 21-latek został namierzony i zatrzymany przez wrocławskich policjantów z komendy miejskiej w Katowicach, a 22-latek w Siechnicach. Ponadto funkcjonariusze od chwili powzięcia informacji w tej sprawie nadal docierają do kolejnych świadków tego zdarzenia. Z informacji przekazanych przez prowadzących czynności funkcjonariuszy wynika, iż policjanci planują kolejne zatrzymania osób mających związek z tym pobiciem. Policja apeluje, aby pozwolić organom ścigania wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia oraz o spokój i zachowanie zgodnie z prawem.
- Dyżurny oławskiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży przymocowanego do ściany automatu – wyrzutnika na monety do toalety męskiej, znajdującego się na terenie poczekalni dworca PKS w Oławie. Jak ustalili mundurowi do zdarzenia doszło w piątek 18 maja około godziny 12:30, a informacja o możliwym wyglądzie sprawcy została natychmiast przekazana patrolom w służbie. Już w kilka godzin od zgłoszenia, policjant z Rewiru Dzielnicowych w Oławie przy pl. Gimnazjalnym zauważył mężczyznę, którego wygląd odpowiadał wcześniej ustalonemu rysopisowi oraz przekazanemu zapisowi z monitoringu. Intuicja dzielnicowego nie zawiodła i tym razem. Zatrzymanym okazał się znany policjantom 41-letni mieszkaniec Oławy. W momencie zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie i nie miał przy sobie skradzionej kasety na monety.Podczas rozmowy z dzielnicowym wskazał miejsce jej ukrycia, gdyż jak stwierdził, bez narzędzi nie potrafił otworzyć skradzionej skrzynki, by wyjąć z niej monety. Policjanci odzyskali mienie o wartości blisko 3 tys. zł – kasetę na monety oraz znajdujące się w niej pieniądze. Podczas dalszych czynności okazało się, że nie było to jedyne niewłaściwe zachowanie zatrzymanego. Mężczyzna ukradł metalową barierkę znajdującą się w tunelu przy ul. Piłsudskiego w Oławie. Tego czynu dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, dlatego grozi mu wyższy wymiar kary. 41-latek został już przesłuchany i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia. Natomiast za zniszczenie mienia grozi mu kara wyższa niż 5 lat więzienia, gdyż sprawca działał w warunkach tzw. recydywy, czyli powrotu do przestępstwa.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl